Dyskomfort i ból w mięśniach, który występuje po treningu jest mocno dokuczliwy. Bardziej będą go odczuwać zwłaszcza te osoby, które swoją przygodę z bardziej intensywnym sportem dopiero zaczynają. Są jednak skuteczne metody, które umożliwiają złagodzenie zakwasów w sposób w pełni naturalny i bezpieczny.
Jeżeli jesteśmy świeżo po treningu i jeszcze zakwasy się nie pojawiły, warto wziąć prysznic gdzie na zmianę polewać będziemy mięśnie gorącą i zimną wodą. Spowoduje to lepsze ukrwienie, a co za tym idzie uszkodzone tkanki otrzymają więcej tlenu, co przyśpieszy ich regenerację. Taką czynność warto powtórzyć zaraz po ćwiczeniach oraz przed snem. Jeżeli jednak wystąpiły już zakwasy po treningu, należy wziąć gorącą kąpiel. Rozluźni to napięcie i pozwoli lepiej usuwać kwas mlekowy z naszego ciała.
Aby pozbyć się zakwasów można również przeprowadzić krótki trening, co pozwoli na lepsze utlenienie bolącego miejsca. Trzeba jednak robić to rozważnie, by nie przeciążyć mięśni.
Wysiłek powinien być zwiększany stopniowo. Bardzo polecane jest pływanie lub delikatny trening fitness. Jedną z mniej inwazyjnych metod, która zarówno pozwala zredukować zakwasy oraz im zapobiega jest wypicie soku z wiśni. Dzieje się tak dzięki wysokiej zawartości flawonoidów i antocyjanów, czyli środków o działaniu przeciwzapalnym. Należy jednak pamiętać, by był to naturalny napar owocowy. Nektary i napoje o smaku wiśniowym w żaden sposób nie pomogą nam walczyć z zakwasami.
