Dla większości myśliwych polowanie na dziką zwierzynę nocą stanowi nie lada wyzwanie. Problemem jest przede wszystkim bardzo słaba widoczność spowodowana brakiem naturalnego światła słonecznego. Na szczęście na rynku można znaleźć kilka konkretnych rozwiązań technologicznych, które pozwalają na swobodne obserwowanie żywych stworzeń i jednocześnie zwiększają skuteczność strzału. Najbardziej przydatne zostaną wymienione w dalszej części artykułu.
Wybierając się do lasu po zapadnięciu zmroku, każdy myśliwy powinien mieć przy sobie zwłaszcza wysokiej klasy nasadkę termowizyjną. Jest to stosunkowo niewielkie urządzenie optyczne przeznaczone do zamocowania na głównej lunecie za pomocą dedykowanego adaptera. Skutecznie przechwytuje ono pasmo podczerwieni, ukazując obraz w formie energii cieplnej. Warto postawić na model wyposażony w magnezową obudowę, mrozoodporny wyświetlacz, rejestrator wideo i detekcję wynoszącą do 2500 metrów. Godne polecenia są również lunety noktowizyjne z siatką celowniczą, których działanie opiera się na wzmacnianiu cząstkowego światła emitowanego przez księżyc i gwiazdy. Ich ogromną zaletą jest rozsądna cena połączona z możliwością obserwacji całego kadru. Unikajmy natomiast używania w nocy tradycyjnej latarki, gdyż odstrasza ona zwierzynę.